Domino z książek może zostać uznane za największe i wpisane do Księgi Guinnessa tylko w przypadku przewrócenia za jednym razem wszystkich wcześniej ułożonych książek. Dnia 23 kwietnia 2014 w Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich został ustanowiony nowy rekord Guinnessa, związany z największym książkowym dominem. Tego dnia Bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego jednorazowo przewrócono na tablet 5688 książek. Wcześniejszy rekord ustanowiony został przez Zespół Szkół Ekonomicznych w Częstochowie, który potwierdził certyfikat. Prace nad najdłuższym dominem przygotowywane były przez trzy miesiące. Dnia 17 marca 2014 roku podjęto próbę przewrócenia jednorazowo 5000 tysięcy tomów, pochodzących z różnych źródeł.
Za to wydarzenie odpowiedzialny był dyrektor szkoły i prezydent Częstochowy. W Uroczystości wzięli udział: władze miasta, parlamentarzyści, służby mundurowe, przedstawiciele Kuratorium Oświaty i dziennikarze. Po udanym zadaniu przewrócenia pierwszej książki, która wprowadziła w ruch pozostałe egzemplarze na uczestników wydarzenia czekał tort. Poprzedni rekord Guinnessa w układaniu najdłuższego łańcucha z książek ustanowiony został w 2013 roku z okazji targów literackich w Antwerpii. Domino z 4845 egzemplarzy o długości 614 metrów ułożone zostało przez czterdziestu wolontariuszy. Układanie tomów trwało dwie godziny, a sam proces przewracania egzemplarzy zajął tylko sześć minut. Z książek powstały trzy holenderskie słowa: czytać, książka i targi. Poprzedni rekord tej samej kategorii został ustanowiony w Kapsztadzie, gdzie do tego celu wykorzystano 2586 książek. Natomiast 31 maja 2013 roku w Bibliotece Publicznej Stanów Zjednoczonych powstało domino z 2131 tomów, które pobiło rekord Guinnessa ustanowiony w Wielkiej Brytanii w 2011 roku, składający się z 1000 książek. Organizowane wydarzenia związane z książkami mają przede wszystkim za zadanie promować czytanie książek nie tylko przez dzieci i młodzież, ale także przez ludzi dorosłych.
Drużyna gimnastyczek z East Sussex pobiła dwa rekordy w liczbie osób, które zmieszczą się w klasycznym Mini oraz jego nowej generacji.
Próbę pobicia pierwszego rekordu zorganizowano w parku Potters Fields w Londynie. W modelu Mini z 2012 roku zmieściło się 28 gimnastyczek. Cztery z nich musiały "zająć miejsce" w bagażniku.
Świdniczanie mają nowy pomysł na rekord. Tym razem jest to gigantyczna torebka wykonana z kamienia, zaprojektowana przez artystkę - Ewę Solimę. Aż 18 ton wagi ma to dzieło - zostanie więc zgłoszone jeszcze w tym roku do Księgi Rekordów Guinnessa.
czytaj więcejAż 24 godziny będzie trwać mecz Największą gwiazdą okazał się Rafał Dudkiewicz. piłki nożnej, który rozpocznie się dzisiaj na nowo wybudowanym Orliku przy Szkole Podstawowej numer 6. Księstwo Świdnicko – Jaworskie spróbuje ustanowić nowy rekord rekord. Udział w rozgrywkach wezmą dzieci, samorządowcy i zawodnicy sportowi. Już dzisiaj o godzinie 16.00 z okazji Dnia Dziecka zostanie otwarty Orlik przy Szkole Podstawowej numer 6 na ulicy Wodnej. To już drugi tego typu obiekt w naszym mieście, na którym znajdzie się boisko do piłki nożnej oraz koszykówki i siatkówki. Otwarcie zbiegnie się z Festynem Rodzinnym. Z tej okazji zostanie rozegrany dwudziestoczterogodzinny mecz, w którym udział wziąć będą mogli wszyscy zainteresowani. Księstwo Świdnicko- Jaworskie spróbuje ustanowić nowy rekord, jednak głównym celem przedsięwzięcia będzie zbieranie datków dla Bartosza Doparta, byłego zawodnika Polonii Świdnica, który z powodu groźnego wypadku potrzebuje kosztownej rehabilitacji. Z okazji święta naszych pociech przewidziane są również inne atrakcje.
czytaj więcejCo roku od 10 lat 1-go maja na Rynku we Wrocławiu spotykają się fani muzyki gitarowej i wspólnie grają utwór „Hey Joe” oraz inne wielkie kawałki celem pobicia Rekordu Guinnessa.
W tym roku liczba wykonawców utworu przeszła nawet oczekiwania organizatorów oraz gości honorowych. Na Rynku zgromadziło się 7273 gitarzystów, którzy wspólnymi siłami ustanowili nowy rekord!
Poprzedni rekord ustanowiony został również podczas Festiwalu „Hey Joe” we Wrocławiu w roku 2009, a liczba gitarzystów sięgnęła wtedy 6347 osób.
Jest wysoka na blisko 3 metry. Waży ponad 14 ton. To najprawdopodobniej najcięższa bombka nas świecie. Została już głoszona do Księgi rekordów Guinnessa. Taką nietypową bombkę choinkową ustawiono w środę, 14 grudnia na świdnickim Rynku. Wyjątkową ozdobę zaprojektowała artystka Ewa Solima, a ufundowała firma „Piramida”. – Chciałam pokazać, że do tej pory kojarzący się z szarością granit może wyglądać zupełnie inaczej. Może być wielobarwny, kolorowy, połączony z metaloplastyką. Nasza bombka zawiera życzenia w kilku językach, ale też kamienie półszlachetne z różnych stron świata. Wykończona została elementami z metalu. Różnorodność składników dodaje jej kunsztu – mówi Ewa Solima, artystka, która zaprojektowała bombkę. Gigantyczna ozdoba przez trzy miesiące powstawała w firmie „Piramida” w Kostrzy, pod Strzegomiem. – To dobra okazja, do promocji kamienia, ale też nietypowy i ciekawy prezent dla mieszkańców.